Za nami kolejny tydzień z #TeamŻużlowyDegustator – tym razem pod znakiem deszczu, burz i odwoływanych zawodów. Kapryśna pogoda skutecznie zamieszała w terminarzach, przez co nie wszyscy nasi zawodnicy mogli zaprezentować się na torze. Oskar Polis i Kolejarz Opole mieli planowaną pauzę, Villads Nagel z Polonii Piła nie wystartował z powodu odwołanego spotkania. Mimo tych utrudnień, kilka emocjonujących meczów udało się rozegrać – czas sprawdzić, kto tym razem dostarczył sportowych wrażeń!
Na pierwszy ogień Marcin Nowak, który w tym tygodniu wystąpił w meczu 2. Ekstraligi pomiędzy Stalą Rzeszów a Unią Tarnów. Gospodarze kontynuują dobrą passę – wygrali spotkanie 48:42, a dzięki temu zapewnili sobie również punkt bonusowy w dwumeczu (95:85). Marcin dołożył solidne 7 punktów z bonusem (1*, 3, 1, 2, -), będąc ważnym ogniwem zespołu i dokładając kolejną cegiełkę do zwycięstwa Stali jak na Kapitana przystało.
Choć Nazar Parnitskyi pauzował w tym tygodniu w rozgrywkach ekstraligowych, nie oznacza to, że miał wolne od ścigania. Wziął udział w pierwszej rundzie cyklu Speedway Euro Championship (SEC), który odbył się w Bydgoszczy. Rywalizacja z europejską czołówką na wymagającym torze nie należała do łatwych, ale Nazar poradził sobie solidnie – zajął 9. miejsce, zdobywając 7 punktów (0, 2, 3, 0, 2). To dobry początek wśród tak mocnej stawki i ważne doświadczenie na międzynarodowej scenie.To nie był jednak koniec ścigania – Nazar wystąpił również w meczu U24 Ekstraligi, w którym Unia Leszno podejmowała u siebie Falubaz Zielona Góra. Niestety, spotkanie przerwały intensywne opady deszczu przy stanie 39:38. Parnitskyi zdołał przed przerwaniem zawodów wywalczyć bardzo dobre 11 punktów (3, 2, 3, 3).
Na torze pojawił się także Antek Kawczyński, który razem z ekipą KS Toruń udał się do Motoru Lublin na mecz U24. Niestety, plany obu drużyn pokrzyżowała pogoda – intensywne opady deszczu doprowadziły do przerwania spotkania przy wyniku 37:35 dla gospodarzy. Szkoda, bo zapowiadało się na naprawdę wyrównane starcie. Antek dopisał solidne 8 punktów z bonusem (3, 3, 1, 1*). Następnego dnia torunianie zmierzyli się u siebie z Włókniarzem Częstochowa i tym razem nie pozostawili złudzeń – pełna dominacja gospodarzy zakończyła się pewnym zwycięstwem 55:35. Antek ponownie pokazał się z dobrej strony, zdobywając 9 punktów z bonusem (3, 2, 3, W, 1*).
Na zakończenie – nasi reprezentanci w speedrowerze, którzy właśnie domknęli rundę zasadniczą. Mikołaj Menz i Arek Graczyk w ostatnim meczu ligowym zmierzyli się u siebie z drużyną Szawer Leszno. Spotkanie zakończyło się dość nieoczywistym, ale zasłużonym zwycięstwem Orła Gniezno – 84,5:74,5. Warto zaznaczyć, że wynik ten padł po zastosowaniu połówkowych punktów, co samo w sobie jest rzadkością. Mikołaj dojechał z dorobkiem 19 punktów z bonusem (4, 3*, 4, 4, 4), a Arek – jako zawodnik z połówką – dostarczył 16,5 punktu i dwa bonusy (3*, 4, 3.5, 3, 3*). W ten weekend na torze oglądaliśmy także Pawła Szkudlarka, który reprezentował Omegę Ostrów w domowym meczu przeciwko TSŻ Toruń. Po zaciętym pojedynku gospodarze ostatecznie zwyciężyli 82:77, a Paweł dołożył solidne 18 punktów z bonusem (4, 4, 4, 3*, 3). Mocne akcenty naszych speedrowerzystów na zakończenie rundy!
To był nietypowy tydzień – pełen opadów, przełożeń i nerwowego spoglądania w niebo. Mimo to zawodnicy #TeamŻużlowyDegustator zrobili wszystko, by dać kibicom powody do emocji. Od walki na torach żużlowych w kraju i w ramach SEC, po zakończenie rundy zasadniczej w speedrowerze – nie zabrakło zaangażowania, punktów i ciekawych historii. Dzięki, że jesteście z nami – widzimy się w kolejnych podsumowaniach!
Graficzne podsumowanie tygodnia:
Autor: Lisek Chytrusek
Grafiki: ZD Media