Zakończył się kolejny tydzień zmagań naszego #TeamŻużlowyDegustator, pełen emocji, sportowej rywalizacji i walki do ostatnich sekund.
Więc lecimy z podsumowaniem!
Na początek Marcin Nowak. Mecz pomiędzy Stalą Rzeszów a Orłem Łódź był pełen zaciętej walki i zwrotów akcji, a ostatecznie zakończył się zwycięstwem gospodarzy 49:41. Niestety, nie był to najlepszy występ kapitana – zdobył zaledwie 3 punkty z bonusem (1, 1, 0, 1*), co z pewnością nie oddaje jego potencjału. Jednak wszyscy wierzymy, że to tylko chwilowy kryzys i już w kolejnych startach będzie zdecydowanie lepiej.
Przeskakujemy niczym małpka do naszego Antka Kawczyńskiego. Intensywny tydzień czekał tego młodego zawodnika. Najpierw Ekstraliga i mecz pomiędzy KS Toruń a GKM Gorzów, zakończony wynikiem 52:38. Nasz junior dołożył 3 punkty (3, 0, 0) – całkiem niezły występ, w którym wygrał wyścig juniorski. Następnie mieliśmy przełożony mecz pierwszej rundy Ekstraligi U24 pomiędzy Stalą Gorzów a KS Toruń (44:45). Tutaj Antek dał prawdziwy popis swoich umiejętności, wygrywając bieg 15 i zdobywając decydujące punkty dla swojego zespołu. Ostatecznie zdobył 12 punktów z bonusem (1, 3, 3, 2*, 3). To jeszcze nie koniec, bo już następnego dnia, zgodnie z terminarzem, odbył się mecz tej samej ligi pomiędzy Toruniem a ROW-em Rybnik. Antek zaliczył fenomenalny występ, zdobywając 14 punktów (3, 3, 2, 3, 3) i razem z drużyną zbudował ogromną przewagę nad rywalem. Mecz zakończył się wynikiem 59:31.
Przenosimy się na chwilę do Krajowej Ligi Żużlowej. Odbył się tam mecz Kolejarza Opole z Polonią Piła, czyli na torze śledziliśmy naszego Oskara Polisa. Mecz był dość zaskakujący, ponieważ to goście z Piły wygrali 47:42. Niemniej, mimo wykluczenia w pierwszym starcie, Oskar dowiózł dla drużyny aż 11 punktów (W, 1, 3, 2, 2, 3).
A skoro już jesteśmy przy tym spotkaniu, musimy wspomnieć o Villadsie Nagelu, którego również mogliśmy tu oglądać. W składzie wpisany z numerem 8, jednak pod nieobecność Adriana Cyfera dostał aż 5 startów, w których zdobył 7 punktów (1, 3, 2, 1, 0). Dla Duńczyka również był to intensywny tydzień, bowiem, tak jak Antek, miał dodatkowo dwa spotkania w Ekstralidze U24: Stal Gorzów kontra KS Toruń oraz Stal Gorzów kontra Motor Lublin. Oba mecze odbyły się na jego domowym torze, niestety oba zakończyły się zwycięstwami drużyn gości. Mecz z Toruniem skończył się wynikiem 44:45 – absolutnie na styku! Natomiast w starciu z Motorem Lublin dominacja była po stronie gości 35:55. W pierwszym meczu junior dostarczył swojej drużynie piękne 11 punktów z dwoma bonusami (2, 2, 3, 2*, 2*), zaś w drugim, mimo defektu w pierwszym starcie, zdobył 7 punktów (D, 1, 2, 1, 3).
Ostatnim żużlowcem do omówienia został Nazar Parnitskyi. Mówią, że ostatni będą pierwszymi – i w jego przypadku to powiedzenie sprawdza się doskonale. Nazar odjechał dwa mecze: w 2. Ekstralidze, gdzie Unia Leszno zmierzyła się z Ostrovią Ostrów, oraz w Ekstralidze U24, w której Unia Leszno rywalizowała z Włókniarzem Częstochowa. Oba mecze zakończyły się pewnymi zwycięstwami Unii Leszno. Wygrana z Ostrowem to wynik 49:41. Mecz był trudny – 19-latek miał do pokonania wielu dużo bardziej doświadczonych zawodników, a mimo to dostarczył drużynie solidne 8 punktów (1, 0, 1, 2, 1, 3), zaś w meczu z Częstochową zakończonym wynikiem 52:38, nie miał sobie równych! Zdobył 14 punktów (3, 3, 3, 2, 3).
A teraz szybko zmieniamy dyscyplinę, ale nadal nie mamy hamulców! Czas na speedrower. W weekend mogliśmy obserwować Arka Graczyka oraz Mikołaja Menza w meczu Orła Gniezno z Omegą Ostrów. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 86:73, co z pewnością dodało zeszłorocznym mistrzom wiatr w skrzydła. Mikołaj dostarczył 11 punktów z bonusem (2*, 3, 2, 4, W) a Arek zawrotne 17 punktów (4, 4, 4, 4, 1).
Cóż to był za tydzień! Chłopaki z #TeamŻużlowyDegustator byli fenomenalni – pokazali charakter, determinację i klasę na najwyższym poziomie. Mimo trudnych momentów nie poddawali się ani na chwilę, a ich zaangażowanie napawa nas dumą i nadzieją na kolejne sukcesy.
Poniżej jak zwykle grafiki z dokładnymi wynikami:
Autor: Lisek Chytrusek
Grafiki: ZD Media