Tomasz Bajerski długo nie był na bezrobociu. Po opuszczeniu Bydgoszczy przejął stery w Ostrovii Ostrów.
Sporo się działo w ostatnich dniach w Ostrowie. Drużynę opuściło kilku trenerów i Ostrovia została właściwie bez sztabu szkoleniowego. Stąd działacze klubowi prowadzili rozmowy z potencjalnymi następcami. Został nim Tomasz Bajerski, który w ostatnich dwóch latach prowadził Abramczyk Polonię Bydgoszcz, ale nie zdołał z nią awansować do Speedway Ekstraligi.
– Tomasz Bajerski trenerem pierwszej drużyny Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski w sezonie 2026! Jesteśmy przekonani, że jego doświadczenie zdobyte w karierze trenerskiej jak i zawodniczej zaowocuje w naszym klubie i razem będziemy walczyć o najwyższe cele – czytamy w komunikacie klubu.
Na rynku trenerskim obecnie panuje pustka i nic dziwnego, że ostrowianie zdecydowali się na angaż Tomasza Bajerskiego, który ostatnio nie miał najlepszej prasy. Wcześniej przed Bydgoszczą dosyć szybko z jego usług zrezygnowali działacze z Poznania i Torunia, gdzie pracował ledwo kilka miesięcy.
Autor: Adrian Dudkiewicz

