Dzień po spotkaniu w Częstochowie doszło do rewanżowego meczu sparingowego pomiędzy Włókniarzem a Spartą Wrocław. Tym razem obie drużyny nie miały komfortu startu w pełnych składach gdyż Jason Doyle, Maciej Janowski, Dan Bewley i Brady Kurtz pojechali do Anglii na mecze w KO Cup. Tak więc mecz we Wrocławiu był idealną okazją do dania szans młodszym zawodnikom. W Sparcie zobaczyliśmy w akcji Nikodema Mikołajczyka, który wczoraj dostał mało szans i nieobecni wczoraj: Filip Kumaszka i William Drejer. Rotacji w składzie było sporo, bo pomimo nazwiska w składzie na tor nie wyjechał Artem Łaguta. Goście w miejsce Doyla desygnowali Phillipa Hellstroema-Baengsa. Całkiem licznie zgromadzona publiczność mogła pierwszy raz u siebie oglądać swoich ulubieńców w meczu. Ten, jak to już za zwyczaj bywa, rozegrany towarzysko nie był spotkaniem, do którego będziemy wracać latami. Pozytywnie zaskoczył William Drejer, który był w stanie wygrać z Woryną, Hansenem czy Lampartem. Swoje punkty dorzucił Kowalski a Kowolik i Krawczyk zapisali się w meczu na plus.
Włókniarz z kolei po wczorajszym meczu miał zdecydowanie więcej znaków zapytania niż pewników. Pięknie wyglądają z dziś punkty zdobyte przez Piotra Pawlickiego, ale jak spojrzymy na to z kim wygrywał wyścigi, to umówmy się, nie wypadało ich nie zdobywać. Całkiem udanie wyglądają na początku sezonu poczynania Wiktora Lamparta. Rezerwowym w zawodach był Szymon Ludwiczak, który wystartował w obu drużynach.
Sparta wygrała ten mecz 46:44, a tak prezentuje się punktacja:
SPARTA WROCŁAW 46:
9. Artem Łaguta 0 (-,-,-,-)
10. Nikodem Mikołajczyk 6+1 (1,-,2,1,2*,-,-)
11. Bartłomiej Kowalski 13 (3,3,2,3,2)
12. Filip Kumaszka 1 (1,0,w,0)
13. William Drejer 11+1 (3,2,3,2,1*)
14. Marcel Kowolik 9 (3,0,1,2,3)
15. Jakub Krawczyk 5 (-,2,1,2,-,0,0)
WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA 44:
1. Piotr Pawlicki 14 (2,3,3,3,3)
2. Phillip Hellstroem-Bangs 1 (0,w,0,1)
3. Mads Hansen 8+1 (1*,2,0,3,2)
4. Wiktor Lampart 7+1 (3,1*,2,1,0)
5. Kacper Woryna 8 (2,3,3,-)
6. Franciszek Karczewski 2 (0,1,1)
7. Kacper Halkiewicz 2 (2,0,0)
R1. Szymon Ludwiczak 3+2 (0,1*,1,1*)
Fot: Patryk Kowalski
Autor: Rafał Świderski