Rafał Dobrucki przez ostatnie pięć lat pełnił funkcję trenera kadry seniorskiej. Cała przygoda z reprezentacją Polski miała swoje lepsze i gorsze momenty. Dobruckiemu nie udało się złamać klątwy, która krąży nad Polakami w Speedway of Nations, zdobywając srebrny medal. Nie da się także nie wspomnieć o totalnej klapie w zeszłym roku, jaką było zajęcie piątego miejsca we wspomnianym formacie, uznając wyższość nawet reprezentacji Niemiec.
Do tych lepszych momentów na pewno można zaliczyć złoty medal podczas Drużynowego Pucharu Świata w 2023 roku. Wtedy to Zmarzlik, Dudek, Janowski, Kubera i Kołodziej, dowodzeni pod przewodnictwem 39-latka, zdobyli dla Polski trzynaste złoto w historii. Następną taką okazją miał być przyszłoroczny turniej na PGE Narodowym w Warszawie. Sam Dobrucki jeszcze po Speedway of Nations w Toruniu mówił, iż jego kontrakt jest ważny także na przyszły sezon.
Finalnie okazało się, że Rafał Dobrucki po pięciu latach pełnienia funkcji trenera seniorskiej kadry z dniem 13 października zrezygnował ze wspomnianego stanowiska. „Dziękujemy Rafałowi Dobruckiemu za jego wkład w rozwój i sukcesy polskiego speedwaya oraz Żużlowej Reprezentacji Polski” – możemy przeczytać na stronie PZM.
Autor: Nikodem Kamiński
Grafika: ZD Media